~~~~~~
Paulyntolyna - Najszybszą drogą zakupu jest allegro, gdzie ktoś wystawiał naparstki a Anglii, ale raz zdecydowałam się na taki krok i chyba na razie tego nie powtórzę, o wiele przyjemniej jest kupować je w miejscach, których się było i wiązać z nimi jakieś wspomnienia :) Teraz jest to dość popularna pamiątka w świecie blogowym i można je kupić w zwykłych sklepach z pamiątkami... chociaż jest to oczywiście w zdecydowanej większości masówka, bo np nad morzem można kupić w różnych miejscowościach naparstki z takim samym statkiem, lecz z inną nazwą miejscowości :) Ale co tam! piątek, 30 maja 2014
Egzotyczne ptaszorki ...2...
Wróciłam do poprzedniego ptaszorki, do którego nie miałam czarnego kolorku... musiałam więc troszkę zamienić kolejność :) To już ostatni "spóźniony" ptaszor, mam nadzieję, że kolejny będzie w terminie... a zostały już tylko 2! Jak to zleciało :P
czwartek, 29 maja 2014
Naparstki - Wrocław i...
Wydaje mi się, że te drobne pamiątki ukażą powód mojej nieobecności i
spóźnienia z egzotycznymi ptaszkami... Wrocław... piękne miasto, do
którego na pewno jeszcze kiedyś powrócę! A sama wycieczka tam będzie na
pewno na zawsze w mojej pamięci :)
I przy okazji naparstkowego wpisu, pokażę jeszcze te z Danii, które dostałam... a chyba ich nie pokazywałam... a są takie śliczne! :)
PS.: Nadrabiam zaległości :)
I przy okazji naparstkowego wpisu, pokażę jeszcze te z Danii, które dostałam... a chyba ich nie pokazywałam... a są takie śliczne! :)
PS.: Nadrabiam zaległości :)
środa, 28 maja 2014
TUSAL (6) + egzotyczne ptaszorki ...3...
Aktualne zdjęcie TUSALowego słoiczka :) Wciąż w nim przybywa nitek muliny i włóczek... ale o tym kiedy indziej...
I spóźniony ptaszor! Jeszcze zalegam z jednym, ale mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się nadrobić i kolejny będzie już w odpowiednim terminie :) Jutro powiem Wam czemu mam takie opóźnienie... Ktoś ciekawy? :)
I spóźniony ptaszor! Jeszcze zalegam z jednym, ale mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się nadrobić i kolejny będzie już w odpowiednim terminie :) Jutro powiem Wam czemu mam takie opóźnienie... Ktoś ciekawy? :)
wtorek, 13 maja 2014
piątek, 9 maja 2014
Pudełko kartonaż
Takie oto pudełko powstało w zapomnianej już troszkę przeze mnie technice kartonażu. Materiał pochodzi z sukienki i spódnicy, co tu dużo kryć... recycling w czystej postaci :) Kropeczki, groszki... czyżby inspiracja Magdą M.?
Kolory najlepiej oddaje ostatnie zdjęcie:)
Anna - koraliki miały być (tak jak u Zimnej:) na oczkach ptaszków, ale jednak zrezygnowałam z tego pomysłu i im je troszkę podrasowałam muliną :)
Dziewczyny! Dziękuję za wszystkie komentarze :) Uwielbiam gdy zostawiacie po sobie ślad, to jest takie inspirujące i motywujące!
Kolory najlepiej oddaje ostatnie zdjęcie:)
~~~~~~~~
Anna - koraliki miały być (tak jak u Zimnej:) na oczkach ptaszków, ale jednak zrezygnowałam z tego pomysłu i im je troszkę podrasowałam muliną :)
Dziewczyny! Dziękuję za wszystkie komentarze :) Uwielbiam gdy zostawiacie po sobie ślad, to jest takie inspirujące i motywujące!
poniedziałek, 5 maja 2014
Egzotyczne ptaszorki... ...5...
Dalsza część odliczania :)
Kolejny -tym razem bardzo rozczochrany - ptaszor...
I oba razem - w poniedziałek kolejny! :)
Kolejny -tym razem bardzo rozczochrany - ptaszor...
piątek, 2 maja 2014
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)