Paczka od Eweliny...

W ramach miłosnej wymianki u Morrory paczuszkę dla mnie przygotowała Ewelina - dzisiaj dostałam te cudowności i śpieszę się nimi pochwalić :D

Po rozpakowaniu paczki ukazała mi się wspaniała herbaciarka - zdecydowanie w moim stylu! Zachwycił mnie motyw na wieczku jak i kropeczki, które ostatnio ubóstwiam, nie wspominając już o wpasowaniu w to wszystko koronki... ah....

Kolejnym elementem wymiankowej paczuchy był obrazek z aniołkiem!
Bardzo podobają mi się obrazki właśnie w takim stylu - len i biel to połączenie ;) Sama się jeszcze nie odważyłam na haftowanie na lnie, ale mnie coraz bardziej do tego ciągnie także kto wie... :)

Znalazły się tu też filcusie w cukierkowych kolorkach, słoiczek z przydasiami oraz słodkości... była jeszcze czekolada... ale chyba same rozumiecie ^^

W słoiczku (cudnie zresztą ozdobionym- na pewno wykorzystam go do czegoś:) były koraliki i tasiemki, których u mnie nigdy nie za dużo :)

Ewelino, dziękuję Ci bardzo za cudowną paczuchę! 

Wszystko bardzo mi się podoba - nawet nie wiesz ile radości mi sprawiłaś :D

B&W

Wieczorkami  w ramach odstresowania sesyjnego powstawał powolutku ten czarno-biały komplecik. Mała próba połączenie materiału z koralikami - nie powiem... podoba mi się bardzo :) Jest już nawet pomysł na kolejny w troszkę innej tonacji i kształcie.
A Wam jak się widzi to połączenie?:)

Naszyjnik Szamanki

Powstał wisior o średnicy 3,5cm z dość ciekawego połączenia koralików Opaque Jet, Silver Lined Frosted Black Diamond, Silver Lined Cobalt, Silver Lined Teal, i nieznany mi z nazwy kolor:)

 

Tył też wyszedł całkiem całkiem, podklejony filcem i wykończony koralikami:)

A tu naszyjnik w całej okazałości :) W rzeczywistości pięknie się mieni i wygląda nieziemsko!

Kartonażowe próby cz.1

Wczoraj upolowałam pasujący mi materiał w dość przystępnej cenie ;) Od razu zaczęłam kombinować co tu zrobić... od pewnego czasu marzyły mi się podboje techniki kartonażu - w dużej mierze dzięki Cyber Julce, która tworzy cuda w tej dziedzinie :) Szablon na segregator miałam gotowy... i tak wczoraj udało mi się go wykonać. Może nie jest idealny, ale jestem z niego mega zadowolona ^^ Planuję jeszcze 2 kolejne :) ... imoże jeszcze parę rzeczy z takiej serii.

A teraz zamęczę Was zdjęciami :P

 

 

I jak Wam się widzi? :)


A teraz zmiana tematu!
Spotkała mnie niespodzianka - dostałam wyróżnia od dwóch wspaniałych blogerek :) Dziękuję Wam bardzo Kochane!

Nawet nie wiecie ile radości mi sprawia to, że ktoś docenia to co robię, czasami tu zagląda i pisze parę słów:)

To pytania od Kasi :) Dziękuję Ci bardzo!

1. Ulubiona pora roku to... lato
2. spacer czy przejażdżka samochodem? spacer
3. Kawa czy herbata? kawa :)
4. Na słodko czy słono? na słodko
5. Rysunek kredką czy ołówkiem? ołówkiem
6. Książka do czytania czy słuchania? do czytania
7. Zakupy przez internet czy w sklepie? w sklepie
8. Na sportowo czy na elegancko? na sportowo
9. Torebka czy plecak? torebka
10. Co dają mi moje prace... Przyjemność i satysfakcja z tego, że są to rzeczy niepowtarzalne, bo zrobione własnoręcznie z pasją :)
11.  W poniedziałek rano... walczę z budzikiem ^^

 Kolejne wyróżnienie otrzymałam od Małgorzaty :) Dziękuję z całego serca! 

1. Twój ulubiony blog to... cała moja lista czytelnicza:)
2. W Wigilię - barszcz czy grzybowa? grzybowa
3. Pies czy kot? pies
4. Opera czy operetka? opera
5. Mięso czy ryby? mięso
6. Poranek czy wieczór? wieczór
7. Morze czy góry? góry
8. Kawa czy herbata? kawa
9. Mieszkanie czy dom? dom
10. Miasto czy wieś? miasto
11. Styl romantyczny czy sportowy? romantyczny  

Wyróżnień nie będę przekazywać dalej indywidualnie - wszystkie blogujące osoby z pasją na to zasługują! :)

Gałąź

Wpadam szybko pokazać jaka gałąź wyrosła w moim pokoju! A raczej co na niej wisi ;)
Filcusie swoje stałe miejsce miały na mojej tablicy korkowej ale, że to miejsce jest mi teraz potrzebna a ich coraz więcej przybywa usiałam znaleźć jaką alternatywę :) I tak od pomysłu do pomysłu wyklarował się ten sposób na ekspozycję filcowych ozdóbek:

Jak widzicie znajdują się tam filcusie od Justyny  i 2 moje wcześniej już pokazywanie oraz nowy wyrób - matrioszka, którą możecie zobaczyć z bliska na fotce poniżej:

Wesolutka, prawda? :)
Na półce leży już kolejna wykrojona i oczekuje na zszycie w wolnej chwili :)

Przy okazji pochwalę się co upolowałam na przecenach w Empiku:

- tasiemki (2 zestawy, ale już rozpakowane) i kokardki

- drewniane ornamenty (jedynie domki nie były na przecenie:)

Jak tam mijają Wam zimowe dni? U mnie mroźno i dużo śniegu ^^

Choinkowe opowieści...

Dzisiaj trochę nie na czasie post, ale cóż... nich Święta nadal trwają :)

Przed Świętami poczyniłam parę wiklinowych wyrobów - malutkie choinki ze śnieżkami (pozują na tle osłonki na doniczkę wykonaną też z papierowej wikliny)....

... i dwie duże (metrowe!) choinki, które kończyłam dosłownie przed Wigilią :)

Jestem z nich bardzo zadowolona, ale już drugi raz nie porwałabym się na takie duże gabarytowe choinki, mimo, że nie są trudne to jednak czasochłonne... Przy nich powstał jeszcze jeden problem - mianowicie są dość duże i nie chciały stać bez stożka włożonego w środek - na szczęście nie widać go. Trochę nerwów mnie one kosztowały ale cieszę się, bo teraz będą przez parę lat (mam nadzieję) ozdobą mojego domu :)

TUSAL 2013! (1)

Dzisiaj data pierwszego nowiu, także w związki z tym, że zapisałam się na TUSAL u Cuber Julki pokazuję mój słoiczek :) Niestety nie mogę pokazać go w pełnej krasie gdyż nie dokończyłam go jeszcze ze względu na brak materiałów, ale do kolejnego nowiu na pewno zdążę! Teraz macie tylko małą zapowiedź :) Do kompletu dorobiłam też dość sporych rozmiarów bobinkę, która też czeka na dokończenie...

Otóż i on:

Dziękuję za miłe słowa dotyczące moich prób z filcem! :)

Filcusie po raz pierwszy :)

Justyna swego czasu obdarowała mnie ślicznymi filcusiami i się w nich po prostu zakochałam :) Sama zbierałam się do tego jak sójka za morze, ale w końcu mnie naszło i musiałam spróbować. Te moje wiszą sobie obok dzieł Justyny na tablicy korkowej :)

Powstały takie oto dwa w zimowej tematyce, inne też są ale na razie nie mogę pokazać :)

Szykujcie się na więcej! :P

Kusudama (2)

Powstała druga kula kusudamowa :o) Listki zrobiłam  w zeszłym roku, ale sklejenia doczekały się dopiero w nowym... kryształki dodałam jeszcze później :P To się nazywa opóźnienie hihihi...

Bardzo mi się podobają! :) A Wam?

Podsumownie

Zastanawiałam się czy robić podsumowanie - doszłam do wniosku, że chcę mieć też na tym blogu zalążek poprzedniego ;) Więc w skrócie pokażę co powstałow  roku 2012. Jest to jedynie część tego co wyprodukowałam...ale i tak dość spora!

Biżuteria... to moja pasja, która zajmuje mi najwięcej czasu z całego rękodzieła i daje najwięcej satysfakcji.

Haft krzyżykowy... To kiedyś zajmowało mi najwięcej czasu ;) Teraz troche zaniedbana dziedzina, ale i do niego wrócę, ponieważ w roku 2012 zaczęłam kalendarz wafelkowy Lizzie Kate (o tym w oddzielnym wpisie:) i chcę go skończyć niebawem :)

Moja największa duma znajduje się w tym gronie: kostki, które doczekały się publikacji w Cross Stitcher! :) Nagroda niestety nie doszła, zastępcza też nie;/ Ale gazetkę mam kupioną, także nie jest źle, a wręcz bardzo dobrze! :)

Biscornu. Moja ulubiona haftowana forma!

Szycie... Tu szału nie było, ale powstało parę poduszek, króliki, serca, ptaszki, truskawki...

I niezliczona ilość igielniczków z rózami:

Decoupage... Ukochana butelka z wieżą Eiffla! ^^

Różności... Słoiczki z kawałkiem plaży :)

Papier... Tu zainteresowałam się scrapem, ale osiągnięcia raczej marne w tej dziedzinie.
Z papieru powstały też kule kusudama, ale one pojawiły się już na tym blogu niedawno... tzn jedna z nich, druga czeka na sesję :P

Papierowa wiklina... Powstała duuuuża donica, dwie duże choinki i 3 małe ... niedługo pokażę choinkową gromadkę...

Pozostały jeszcze cekinowe bombki i karczochy, ale one też stosunkowo niedawno pojawiły się w postach także zdjęć przeklejać nie będę- można zerknąć samemu:)

Plany?
Więcej karczochów, cekinowych bombek, biżuterii, jeden duży sekretny projekt, filc... duuużo tego :) Zobaczymy co uda się zrealizować :D

Kolejna relacja za rok! (mam nadzieję :)