sobota, 18 maja 2013

Zakupy, zakupy, zakupy...

Niestety mało tu mojej twórczości ostatnimi czasy... już tłumaczę czumu... zbliża się sesja, która wbrew pozorom daje o dobie już znać, coraz więcej kolokwiów, nauki = mniej czasu na twórczość;/ Ale nie jest jakoś strasznie z tym źle bo tworzę, jednakowoż są to prezenty na dwie wymianki, w których biorę udział. Jedną z nich pokażę w przyszłym tygodniu jak dokończę - czekam jedynie na półfabrykaty, które powinny dojść na początku tygodnia :)

Teraz kolejna porcja zakupów - chomikuję zapasy :)

Końcówki w najczęściej używanych rozmiarach ze sklepu Pasart :) Będę miała na trochę czasuuuu....


A tu już sznureczki i inne ze sklepu  Kalait. Sznurki mają swoje tajemnicze przeznaczenie :o)


Kółeczka, baranki silikonowe, kuleczki do soutache, karabińczyki, bazy do pierścionków i łańcuszek.


I ostatnie już zakupy zeszłotygodniowe. W malutkich buteleczkach się zakochałam! Zostały od razu wypróbowane :D


W szufladkach brak miejsca! Potrzebne kolejne!!!! :)



7 komentarzy :

  1. Jak mówią blogerki kosmetyczne "zakupowy haul" :) Mnie też dopadł okres okołosesjowy i szukam czasu na przedłużenie dobry -_-
    Uwielbiaaaam te malutkie buteleczki, nie wiem, do czego je wykorzystać, ale na pewno przyjdzie na nie odpowiedni moment:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakupy bardzo udane, a i szufladki pięknie się zapełniły :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze trochę i sama będziesz mogła otworzyć sklepik :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia i zaliczenia sesji z najlepszymi wynikami!!!! A zakupy super!!Trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak Ci minie egzaminowy szał zapraszam do mnie po wyróżnienie!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Już się niecierpliwię co wyczarujesz z tych rożności jakie zakupiłaś!
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słowo :)