Pisałam Wam kiedyś o pracowitym weekendzie robótkowym, powstało wtedy m.in. pudełko, wdzianko na maszynę, kapelusik i wymiankowe prezenty. Ale to nie wszystko! Powstały moje pierwsze szyte kostki metki :) Dość sporo się podobnym tworków-potworków pojawia na blogach i sama postanowiłam sprawić trochę radości (mam przynajmniej taką nadzieję) Milusińskim.
PS.: Ikea otworzyła dział Tekstylia!!! Wczoraj byłam i nabyłam brakujący materiał! ^^ Teraz poproszę o duuuuuużo czasu :)
Nie było mnie tu kilka dni, a u Ciebie tyle nowości :) Fajne kostki :) Też muszę w końcu usiąść do maszyny :D Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńTeraz tylko jakiegoś dzieciaczka Ci brakuje :)
OdpowiedzUsuńA z tym materiałem to nie łudź się, że będziemy w nieskończoność czekać! :D
Jeden Tester już testuje zabawkę, do Testerki się wybieram ^^
UsuńMam nadzieję, że uda mi się zrobić kolejną szufladkę w weekend :D
Fajne te kostki, takie kolorowe, moje dziewczyny byłyby zachwycone ;) może 'odgapię' pomysł i im takie uszyje ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyszły kostki :) Może i ja spróbuje jak znajdę chwilę wolnego...
OdpowiedzUsuń