Tak jak już wspominałam weekend minął mi robótkowo - dzisiaj pokażę efekty... no część z nich, ponieważ reszta musi poczekać, gdyż są to wymiankowe prezenty :)
Wciąż tworzę komplecik z materiału B&W (wcześniej powstał segregator, o którym pisałam TU).
Teraz stare pudełko, które niegdyś mieściło filiżankę dostało nowy wygląd.
Maszyna, która jest na widoku, dostała nowe, szałowe wdzianko - już od dłuższego czasu się do tego przymierzałam, bo okropnie mnie denerwowało to plastikowe, które było w komplecie.
Jako ozdobę do pokoju uszyłam kapelusik - przy użyciu okrągłej tekturki i zakrętki :) Proste a efektowne!
Ciąg dalszy nastąpi jak zdobędę tkaninę na obicie środka pudełek... niestety w ikei zamknęli mi dział z materiałami, bo go przebudowują ;/
A ja już żyłam Twoimi zakupami... W Twojej Ikei chyba nie mają serca :P
OdpowiedzUsuńAleż mi się to wszystko podoba:) Nad kapelusikiem sama myślałam, bo widziałam ostatnio jakiś kurs, ale jak to ja, zanim się zbiorę :)
tak kapelusz de best:) i pudełkowy komplecik też zapowiada się ciekawie!!IKEO...LITOŚCI!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny materiał i wiele zastosowań! Kapelusz wyszedł bosko i ta camea wieńczy dzieło.
OdpowiedzUsuńcudowne wykończenia :) a ten wzór zakochałam się :) wyróżnienie czeka u mnie zapraszam
OdpowiedzUsuńŚliczności:)
OdpowiedzUsuń