Powstał lariat o długości 120cm (sznur) + 7,5cm (pierwsze pióro) + 8cm (drugie pióro) = 135,5cm ;)
Jestem z niego bardzo zadowolona, chociaż był bardzo czasochłonny to opłaciło się! Mam już w planach kolejny... zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Do wykonania użyłam:
Sznur: TOHO Round 110: Silver Lined Frosted Black Diamond, Iside Color Crystal Snow Lined
Kulki: TOHO Round 110: Iside Color Crystal Snow Lined
Pióra: TOHO Round 110: Trans Rainbow Crystal, TOHO Round 80: Trans Rainbow Frosted Crystal, KnorrPrandell srebrno-szary
Przykładowe możliwości wiązania lariatu:
I co o nim sądzicie? :)
Jest piękny! Naprawdę niebanaly okaz:)
OdpowiedzUsuńJest śliczny, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny i jaki pracochłonny! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńJest zachwycający i taki okazały :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny!!! NIe mogę wyjść z podziwu - od paru minut się przyglądam i aż mi słów brakuje.
OdpowiedzUsuńGratuluję niezwykłego pomysłu.
Ciotka A
SUPER ! A jak fajnie wyszły koralikowe pióra.pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńLOL!!!toż to istne cuuudo!!!
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana :)))
OdpowiedzUsuńZawiązany wygląda przepięknie:) Bardzo ładnie układa się na nim wzór:)Jak jest zwinięty w kłębuszek to tego nie widać.
OdpowiedzUsuń