piątek, 22 stycznia 2016

Truskawki ... obrazek 3/3 :)

Jak widzicie powoli realizują swoją Twórcza lista życzeń 2015/2016 :) Jednym z założeń było wykrzyżykowanie trzeciego obrazka z serii :) Są to truskaweczki, czyli moje ulubione owocki :)

Obrazek z założenia miał wyglądać tak:


Ale widziałam, że będę chciała popracować nad innym kształtem miski i zielonych szypułek, ponieważ tu wyglądają dość.... pokracznie! Nie wiem, ale jakoś taki wielki badyl do małej truskawki mi nie pasuje. Zmieniłam też kolor miski, aby bardziej pasował do wystroju kuchni. Chociaż jak patrze na te 3 obrazki razem to zastanawiam się czy to wszystko do siebie pasuje. Zobaczymy jak trafią do ramek, na pewno je gdzieś wykorzystam :)



I słodkie małe truskaweczki poza miseczką :)


A tu wszystkie trzy - czekają na czas i wenę twórczą mojego K., gdyż zaoferował się, że zrobi ramki pod konkretny wymiar  :) Plan jest taki żeby obrazki zawisły w kuchni!


Mam też pytanie: chciałabym zrobić jakby katalog moich naparstków, żeby każdy był pokazany oddzielnie. Nie mam pomysłu jak to zrobić, żeby była to oddzielna kategoria na blogu. Wydaje mi się, że tyle zdjęć do jednej notki do edytowania się nie zmieści. Macie jakiś pomysł? :)

Powiązane wpisy:
Twórcza lista życzeń 2015/2016
WANILIA - obrazek 1/3
CZEKOLADA - obrazek 2/3

Zapraszam do odwiedzenia linków :)

****

Wprowadziłam małą zmianę na blogu: na Wasze komentarze, będę odpowiadać pod każdym zamieszczonym komentarzem - treść tej odpowiedzi wraz z nickiem osoby, której on dotyczy będę przeklejała też pod notkę - wiem, że nie każdy zagląda na wpisy wstecz :) Już tak kiedyś było ale zrezygnowałam z tej opcji, jednak po przemyśleniu to chyba lepsza forma. Co Wy na to? :)


Agnieszka - Ogólnie mało widzi się naparstki jako pamiątki w sklepikach w Norwegii. Mam tą możliwość, że co jakiś czas tam jestem. Ale do tej pory znalazłam 3 okazy - jeden z lotniska, jeden z lodowca i jeden, którego pochodzenia dokładnie nie pamiętam, ale też obstawiam lotnisko :D Dla mnie są one dość drogie, ponieważ przelicznik NOK jest tragiczny :D Za takie cudo trzeba zapłacić ok 40zł, a jest to tak na prawdę zwykły "turystyczny" naparstek :)

Anita M - Moi rodzice są niezastąpieni - odkąd zbieram naparstki, zawsze o mnie pamiętają :) A tata lubi szperać i wyszukiwać nowe, coraz to ładniejsze okazy :D Ja czasami mam pecha i nic nie znajduje :(

Anek73 - Zgadzam się :) A rybki są bardzo wesołe, także aż się buzia uśmiecha, prawda? :)
W kwestii półeczki: trochę pracy K. to kosztowało, ale jestem z niego bardzo dumna :) Gratulacje przekażę i czekam na Twoją półeczkę tylko chyba bardziej w rozmiarze XXL, żeby wszystkie Twoje cudeńka się pomieściły :D

Slowgift - Cieszę się, że znalazłaś w gąszczu internetu mój kursik :) Czekam na pierwsze efekty! :)

Zimna29 - Kobieto ja mam chrapkę na tego Vana już długo - przecież wiesz! Ale niestety nie mam  na razie kanwy. Muszę pomyśleć o zbiorczym zamówieniu, mulinek i kanw na resztę obrazków :):) 
 
W Harmonii - Na razie znowu wróciły do pudełka, a szafeczka dobrze zabezpieczona czeka na odpowiednią ścianę :) Ale nie jest tak źle z tym odkurzaniem! :D

piegucha - Ja wole dobrze to przemyśleć, kiedyś tworzyłam wszystko co mi się podobało, ale nie mam aż tyle miejsca do magazynowania tego! Swoją drogą przy zmianie wystroju nie wszystko pasuje, a potem szkoda chować prac, w które się włożyła tyle pracy! :(

13 komentarzy :

  1. Truskawki w Twojej wersji są bardziej apetyczne :)
    Może pokusisz się o zrobienie kolażu z naparstkami, wtedy na jednej fotce będzie kilka naparstków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to dobry pomysł :) Muszę przemyśleć sprawę, bo jak na razie ten pomysł kiełkuje! Ale dziękuję za sugestię i miłe słowa Aniu :)

      Usuń
  2. O rety, no to rzeczywiście straszna cena za takie norweskie cacko :(
    Jeśli dobrze zrozumiałam pytanie to jeśli chodzi o pokazywanie naparstków na tym blogu razem z innymi wpisami to pewnie można by było jedynie nadać im wspólny tag, ale ciężko pewnie będzie - gdybyś miała już albo w przyszłości ochotę - jakoś je podzielić wg miejsc czy materiałów, bardzo się to wtedy rozdrobni. Ale trzeba cosik spróbować, bo na osobnego bloga nie namawiam ;) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie one mają swój tag, ale nie działa to tak jakbym chciała :) No nie wiem teraz sama co z tym zrobić, muszę pomyśleć! :)
      Co do ceny - to tak niestety jest. Takie uroki naszej waluty w przeliczeniu na ich.

      Usuń
  3. Od razu zobaczyłam u innej Blogerki na pasku te truskaweczki i zajrzałam tu :) Smakowicie wyglądają :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi, że mnie odwiedziłaś :) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)

      Usuń
  4. Śliczne hafciki.
    Ja pracuję nad katalogiem naparstków, ale nie będzie to nowy blog, tylko oddzielna strona - na takim silniku, jak sklepy - wtedy będzie wygodnie je prezentować i odpowiednio tagować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nadal muszę to przemyśleć :) Poczekam co Ty stworzysz :) A jakie to są koszty, tak z ciekawości? :)

      Usuń
  5. Ale pyszne hafty. Wszystkie przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się bardzo, że Ci się podobają :) Chociaż na żywo są o wiele ładniejsze, zdjęcia nie oddają uroku tych śliczności! Myślę, że dużo da im też oprawa - pokażę na pewno jak już będzie efekt finalny :)

      Usuń
  6. Twój obrazek jest bardziej wyrazisty. Podoba mi się taka wersja:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słowo :)