Tak się zdarzyło, że moją parą była sama Daria, czyli Organizatorka :) Oj dostałam od niej tworki iście recyklingowe :D Oto cała paka:
Makramowa brans wykonana z użyciem guzików od kurtki....
...ta zaś zrobiona ze sznurka do prania...
A tu kwiatek na gumce do włosów zrobiony z kokard, które ozdabiały klatkę schodową na ślubie siostry Darii... Broszka coś ucierpiała od podróży, ale to tylko żyłka - szybka naprawa i już po sprawie :D
A skąd to wszystko wiem? Z tej oto ręcznie wykonanej kartki z miłymi słowami od autorki prezentów :D
Dziękuję Ci bardzo za te prezenty:) Widać, że włożyłaś w nie dużo serca i pomysłowości! :D
Ja przygotowałam taką oto skromną paczuszkę:
Zapisując się na wymiankę miałam plan obmyślony, głównym punktem była ta biżu z papierowej wikliny, która chodziła mi po głowie od dość długiego czasu :)
W butelce zostały zamknięte resztki koralików :)
I podkładka pod kubek z płyty CD.
Broszka...
I eko kartka, która była wymogiem :D
Dziękuję za świetną zabawę i piękny prezent z całego serca! :*
Recykling w pełnej krasie :))
OdpowiedzUsuńniesamowicie pomysłowy recykling! bizuteria niesamowita
OdpowiedzUsuńciesze się, że jesteś zadowolona, obawiałam się, że jednak paczka ode mnie Ci się nie podoba skoro nie opublikowałaś posta.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńte pierwsze zdjęcia to biżuteria z quillingu a nie papierowej wikliny
OdpowiedzUsuńJest to papierowa wiklina. Rurkę po prostu owinęłam w koło - nie jest to wąski pasek papieru jak w przypadku quillinu chociaż może i trochę tak wygląda :)
Usuń