piątek, 4 stycznia 2013

Podsumownie

Zastanawiałam się czy robić podsumowanie - doszłam do wniosku, że chcę mieć też na tym blogu zalążek poprzedniego ;) Więc w skrócie pokażę co powstałow  roku 2012. Jest to jedynie część tego co wyprodukowałam...ale i tak dość spora!

Biżuteria... to moja pasja, która zajmuje mi najwięcej czasu z całego rękodzieła i daje najwięcej satysfakcji.









Haft krzyżykowy... To kiedyś zajmowało mi najwięcej czasu ;) Teraz troche zaniedbana dziedzina, ale i do niego wrócę, ponieważ w roku 2012 zaczęłam kalendarz wafelkowy Lizzie Kate (o tym w oddzielnym wpisie:) i chcę go skończyć niebawem :)
Moja największa duma znajduje się w tym gronie: kostki, które doczekały się publikacji w Cross Stitcher! :) Nagroda niestety nie doszła, zastępcza też nie;/ Ale gazetkę mam kupioną, także nie jest źle, a wręcz bardzo dobrze! :)


Biscornu. Moja ulubiona haftowana forma!



Szycie... Tu szału nie było, ale powstało parę poduszek, króliki, serca, ptaszki, truskawki...




I niezliczona ilość igielniczków z rózami:


Decoupage... Ukochana butelka z wieżą Eiffla! ^^



Różności... Słoiczki z kawałkiem plaży :)


Papier... Tu zainteresowałam się scrapem, ale osiągnięcia raczej marne w tej dziedzinie.
Z papieru powstały też kule kusudama, ale one pojawiły się już na tym blogu niedawno... tzn jedna z nich, druga czeka na sesję :P


Papierowa wiklina... Powstała duuuuża donica, dwie duże choinki i 3 małe ... niedługo pokażę choinkową gromadkę...


Pozostały jeszcze cekinowe bombki i karczochy, ale one też stosunkowo niedawno pojawiły się w postach także zdjęć przeklejać nie będę- można zerknąć samemu:)

Plany?
Więcej karczochów, cekinowych bombek, biżuterii, jeden duży sekretny projekt, filc... duuużo tego :) Zobaczymy co uda się zrealizować :D

Kolejna relacja za rok! (mam nadzieję :)

2 komentarze :

  1. Bardzo bogaty dorobek! Ilość oszałamiająca i godna pozazdroszczenia :)
    Powodzenia w realizacji planów na ten rok!

    OdpowiedzUsuń
  2. Łohoho ile tego :D Aż się nie mogę doczekać następnego podsumowania. Chociaż za wiele technik do "zdobycia" już Ci nie zostało:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słowo :)