piątek, 27 marca 2015

Pled w paski - ponad połowa drogi za...

Przepatrzyłam blog i nie widzę ... no nie widzę żadnej wzmianki o tym pledzie (nr2)! A to błąd, bo coraz go więcej i więcej i coraz bardziej mi się podoba :)
Wprawne oko rozpozna wzór, którym podzielił się kotbury ooo TU ! :)

Jest bardzo prosty w wykonaniu i po poprzednim pledzie, który możecie zobaczyć TU to istna przyjemność, ponieważ mimo tego, że maxi pled bardzo przyjemnie się szydełkowało to połączenie tych kwadratów w tak duuuuży koc przysporzyło mnie o ból głowy :P A tu wzór jest prosty i sama ręka lata z szydełkiem :)

Mam zrobioną ponad połowę, ale troszkę pracy jeszcze przede mną - i nitki do wrobienia (czego nie cierpię!) :P Zastanawiam się teraz tylko jaki zrobić kolor obwódki... Macie jakieś propozycje? :)


Zamysł  z tym kocem  był taki aby służył on jako narzuta na łóżko, ale łóżko trzeba było zmienić - także teraz nawet ciężko jest go gdzieś zaprezentować :) Jak go ukończe postaram się o jakieś ładniejsze zdjęcia.
Narzutą raczej już nie zostanie, ale będzie idealny do okrywania się nim - jest mega ciepły. Wiem bo sprawdziłam :)



Moc kolorów. Czujecie tą energię? :)

5 komentarzy :

  1. Wow... jakie cudo... Szczęka mi opadła - przepiękny miks kolorów :-)
    Będziesz miała cudowny pled :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda świetnie, kolorowo i bajecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne kolory, to będzie piękny pled ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście, bardzo energetyczny :))) Obwódkę dałabym chyba w jakimś jasnym i wesołym kolorze, ciepły żółty albo może ten pomarańczowy, który tam widać w paseczkach?

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny po prostu:) a ja bym zrobiła obwódkę tę ciemną z drugiego zdjęcia:)biały a następnie ciemny - jak na zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słowo :)