Powstała kolejna szuflada... tym razem będzie służyć do przechowywania wstążek :) Mniejsza przegródka mieści tasiemki na rolkach, druga zaś wszystkie pozostałe. Użyłam gumki, aby na niej "zawieszać" wstążeczki.... wydaje się to nie zbyt poukładane, ale dla mnie to idealne rozwiązanie. Wcześniej miałam je posklejane taśmą - za każdym razem musiałam rozcinać taśmę klejącą, ucinać odpowiedni kawałek wstążki, zazwyczaj tasiemka się rozkręcała, więc musiałam ją zwijać od początku i wreszcie znów owijać taśmą klejącą - za dużo czasu to zajmuje :P
Tu możecie zobaczyć poprzednią: Szuflada Nr 1
Dziękuję Wam za tak miłe komentarze, szczególnie te dotyczące poprzedniej szuflady :) Ciesze się, że inspiruje też innych! :)
Świetna! Niedługo będzie cała komoda :))
OdpowiedzUsuńSzufladka genialna :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę pomyśleć o jakiś pojemnikach na moje rzeczy bo jak narazie wszystko trzymam w pudełkach...
Super ten pomysł z szufladami.Ja swoje przydasie mam w zwykłych plastikowych pudełkach z przegródkami a koraliki w pudełeczkach po farbkach plakatowych.pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!jak zobaczyłam tą szufladę to z politowaniem pomyślałam o moich wstążkach;)dzięki Tobie poznałam technikę kartonażu i szczerze przyznaję ze wciąga...BARDZO!!!
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz tych tasiemek:)
OdpowiedzUsuńKolejna piękna rzecz podręcznego użytku z serii b&w. świetny pomysł. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTasiemek masz sporo:) Szuflada pomysłowa tylko u mnie nie sprawdziłaby się, bo jestem straszną bałaganiarą;p
OdpowiedzUsuń