wtorek, 26 sierpnia 2014

TUSAL (9) i nagroda prosto z Francji :)

Niestety mam pewne problemy z internetem, dzisiaj będzie krótko ale treściwie :) Po pierwsze TUSALowy słoiczek z którym jestem mocno spóźniona ....


Po drugie chciałam się Wam pochwalić jaka niespodzianka przyleciała do mnie od Zimnej29! Pamiętacie haftowane ptaszory? To właśnie była nasza wspaniała Organizatorka,a niedawno ogłosiła u siebie Konkurs-Zgadywane, w którym udało mi się wygrać, gdyż zgadłam jaki Asia obrazek krzyżykuje. Ale takiej cudnej nagrody to się nie spodziewałam! Dostałam ręcznie farbowaną kanwę i to 16ct, która jest moją ulubioną :D Już kombinuję co by tutaj na niej wymodzić, a Asi bardzo, ale to bardzo dziękuję :*:*


Na komentarze dotyczące ostatniej notki odpiszę w kolejnym poście, internet dalej szwankuje ;/ Ale za każdy z nich z serca dziękuję :*

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Półeczka na naparstki, kot, i kolejne naparstkowe okazy...


Jeśli ktoś czyta ten blog od jakiegoś dłuższego czasu, to pewnie pamięta, że wciągnęłam się w naparstkowe szaleństwo kilka lat temu. Swoje okazy najczęściej zbieram będąc gdzieś na jakiś wyjazdach lub dostaje od rodzinki czy też innych dobrych duszyczek :) Bardzo ubolewała, że mimo powiększającej się kolekcji muszę ją chować do pudła. Pudełko idealnie sprawdzało się w tej roli, ponieważ było na tyle wysokie, że wszystkie okazy mogły sobie spokojnie stać obok siebie. Byłam spokojna, że nie odrapią mi się w czasie przechowywania, ale oczu nimi cieszyć nie mogłam, bo leżały w jeden z półek. Przyszedł czas aby to zmienić!


I tak z pomocą przyszła mi ta półeczka! Co prawda sama kota nie mam, ale lubię te stworzonka i to właśnie koci przyjaciel pilnuje całej mojej kolekcji :) Półeczka pomieści spokojnie 130 naparstki, nawet więcej jeśli bardziej je "ściaśnimy", chociaż myślę, że półeczkowa kolekcja też będzie się powiększać :P


Podoba mi się w niej również to, że na samym dole ma wieszaczki na, których można coś ciekawego powiesić jak np.: szydełkowe anioły czy różne haftowane przeze mnie formy :) 


A tymi nowymi naparstkami zaowocował sobotni wypad do Krakowa :) Każdy z nich mi się podoba! A wiem, że jeszcze kilka innych okazów zostało w sklepach, bo podziwiałam już je na waszych blogach - nie da się kupić jednak wszystkiego na raz :)


***
Katarzyna - No niestety nie zgadłaś, ale blisko, blisko :)

Ewelina, Anielique - Dziękuję bardzo! :D

Paulyntolyna - Oj mnie to gubi, bo też uwielbiam czekoladę! :D Zresztą każdy chyba ma swoje małe słabości...

Edyta - Niedługo zobaczysz! Jestem pod wrażeniem Twojego - ślicznie się prezentuje :)

byle do jutra - Muszę czasami zmienić troszkę technikę, albo chociaż projekt, bo niestety przy pledzie jest to dość monotonna praca i czasami mi się nudzi :) Chętnie obejrzę i bombki i choinkę nimi ozdobioną, na pewno będzie śliczna i jedyna w swoim rodzaju:)

piątek, 22 sierpnia 2014

Czekolada


Zdjęcie wyszło jakieś troszkę smutne, ale to chyba przez to oświetlenie i szarówę za oknem... ale uwierzcie mi na słowo prezentuje się ten obrazeczek bardzo fajnie i ma śliczne kolorki :) Planuję jeszcze dwa z tej serii, jeden już może niedługo się pojawi, ktoś zgadnie który?


***
byle do jutra - Dziękuję za Twój komentarz, lubię jak dzielicie się ze mną swoimi przemyśleniami i opowiadacie jak to wygląda u Was :) Nad pledem właśnie pracuję (mam ok 3/4) więc niedługo ujrzy światło dzienne na blogu. Co do bezpieczeństwa choinki z bombkami robionymi własnoręcznie - bomba! jakoś nigdy o tym nie pomyślałam, a na prawdę to świetna sprawa! Ładnie i bezpiecznie, takie 2 w 1 :) Pozdrawiam Cie serdecznie:):)

czwartek, 21 sierpnia 2014

W strugach deszczu...



W mojej głowie milion pomysłów na minutę, nie wiem kiedy je zrealizuję, ale pewnie Wy też tak macie! To chyba standardowe u Rękodzielniczek :) Dzisiaj wpadam tak na chwilkę odpowiedzieć na Wasze komentarze, jutro też się pojawię, planuję zrobić wpis o moim kuchennym projekcie, byłby dziś ale brakuje zdjęć a w tym świetle robić je to niczym palnąć sobie w łeb.

Z frontu robótkowego: 
   > rozgrzebałam tysiąc haftów, głownie docinając kanwę na wymiar i stawiając niekiedy pierwsze nieśmiałe krzyżyki...
  > cieplutki pled w moich ulubionych kolorach, ale nie dla mnie, jest już prawie na ukończeniu... nie mogę się doczekać kiedy go skończę, macie może pomysł jak zblokować takie cudo o wielkości 220x180???
  > zbroję się w ozdoby bożonarodzeniowe... no w sumie to dopiero zaczynam, ale może w tym roku chociaż się wyrobię :P
  >  ciągnie mnie do koralików, ale skutecznie stawiam opór... ciekawe na jak długo :)

***

Ania, Agnieszka- Od dawna czaiłam się na ten, wzór teraz dopiero mam go gdzie wykorzystać :) Poza tym kocham ten motyw!

Stylowo i Zdrowo - Witam Cię w moich skromnych progach :) Bardzo się cieszę, że poświęciłaś czas na napisanie paru słów - dziękuję :)

Anna - Koncepcja uległa zmianie ale wcale nie tak bardzo się różni od pierwotnej :) Jak skończę to na pewno się pochwalę!

Anielique - Ciesze się, że mogłam pomóc :) Czekam na Twoje działania! Igła w dłoń! :)

Ewelina - Mam nadzieje, że takie będą :)

Katarzyna - Ja sobie właśnie zrobiłam przerywnik od przerywnika - oj kiedy ja to skończę?! :)

Zimna29 - Poczekaj jak skończę, to dopiero będzie dużo kalorii na kanwie :):)




środa, 13 sierpnia 2014

Cupcakes and other dessert (1)



 Witam Was serdecznie, coś dawno mnie tu nie było, ale to dlatego, że dłubię głównie ten pled, a jest on sporych rozmiarów więc i czasu i energii na niego potrzeba. Jednak jestem dobrej myśli i chyba do końca sierpnia go skończę :) W przerwie nasunęło mi się kilka pomysłów na UŻYTKOWE rzeczy, ale tym razem związane z moim szyciem. Do tego będę jednak potrzebowała kilka hafcików, które będą powstawać w czasie wolnym od pledowych zmagań :)

Oto pierwszy z nich - obrazek SODA "Cupcakes and other dessert" - podobał mi się on od dawna, gdy wiele dziewczyn zmagało się w nim w RRach, ale nie było jakoś okazji aby go zrobić samemu. Odleżał swoje w teczce i teraz jest jak znalazł :) Kolorki dopierałam na oko, więc nie są tak jak w oryginale, ale myślę, że nie wyszło mi najgorzej. Jak sądzicie?


Dzięki tym przerywnikom, chyba będę tu gościć częściej! Dziękuję tym, którzy tu ciągle zaglądają :) Pozdrawiam :*

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

TUSAL 2014 (8)


Wklejam zdjęcie mocno spóźnione mojego słoiczka TUSALowego :) No cóż, dodać mogę na moje usprawiedliwienie, że dość sporo się teraz dzieje, a i pogoda nie sprzyja buszowaniu po internecie.... jak jest ciepło to spędzam czas na zewnątrz, jak leje to zazwyczaj są burze więc komputer jest wyłączony :)

Pracuje teraz nad dużym projektem, co widać nawet po kolorach nitek w słoiczku, będzie to pled nr 3, o którym już wcześniej wspominałam. Na razie to on zaprząta moją głowę i nie robię nic więcej, ale to już niedługo się zmieni. Jak już zacznie coś być widać w tym pledzie to pokażę natychmiast :)

PS.: Kółek w worku jest 238 :)